Psychologia wojen konsol (i dlaczego nie znikną)
Opublikowany: 2022-06-16Wojny na konsole trwają tak długo, jak ludzie mogli wybierać między więcej niż jednym systemem, ale dlaczego w ogóle istnieją? Okazuje się, że wojny konsolowe są tylko wyrazem szerszej ludzkiej natury.
Czym dokładnie jest wojna konsolowa?
W przypadku, gdy jesteś w błogiej nieświadomości bitew toczonych w imię lojalności wobec marki konsol, wojny konsolowe są zasadniczo wrogością ludzi, którzy faworyzują jedną konsolę, w stosunku do ludzi, którzy wolą inną.
Nie wystarczy wyśpiewać pochwały dla wybranej konsoli, aby być prawdziwym wojownikiem konsoli, musisz rozbić i zniszczyć „wrogie” konsole. Obejmuje to atakowanie fanów tej konsoli, rozpowszechnianie FUD (Fear Uncertainty and Doubt) oraz stosowanie rażąco nieuczciwych taktyk, aby inne konsole wyglądały tak źle, jak to tylko możliwe.
Oglądanie walk konsolowych rozgrywanych w mediach społecznościowych, forach, a czasem nawet w prawdziwym życiu jest brzydkim widokiem, ale w oparciu o to, czego dowiedzieliśmy się o ludziach i społeczeństwie, nie jest to aż tak zaskakujące.
Istnieje kilka teorii z dziedziny psychologii, które pomagają wyjaśnić, dlaczego zdarzają się wojny konsolowe, ale jak zwykle niebezpiecznie jest zbytnio upraszczać wszystko, co dotyczy ludzi. Pomyśl o tych pomysłach z psychologii jako o sposobie rzucenia światła na części powodów, dla których dochodzi do wojen konsolowych, ale prawdopodobnie nie jest to pełny obraz.
Wojny konsolowe wyglądają irracjonalnie z zewnątrz
Jeśli nie jesteś częścią tego zjawiska, jako osoba z zewnątrz może wydawać się to niewiarygodnie dziwne. Dotyczy to zwłaszcza generacji PlayStation 5 i Xbox Series X. Te konsole są tak podobne pod względem technologii i wydajności, że jest mało prawdopodobne, aby ktoś odróżnił tę samą grę działającą na obu systemach. Dodajmy do tego, że era gry „wyłącznie na konsole” przygasa dzięki wydaniom na PC po obu stronach ogrodzenia i naprawdę wydaje się, że dwie strony walczą o różnice, których nikt inny nie widzi.
W czasach SNES i Sega Genesis każda konsola miała odrębny charakter w swoich grach i dosłownie różne postacie w postaci maskotek, takich jak Mario i Sonic the Hedgehog. Fani tych konsol do dziś walczą o nie, ale platformy mediów społecznościowych, takie jak Twitter, wzmocniły to z przekomarzania się w coś znacznie bardziej nieprzyjemnego. Objawy są widoczne dla każdego, ale jakie są możliwe przyczyny?
Racjonalizacja po zakupie
Racjonalizacja po zakupie jest głównym kandydatem do wywołania wojen konsolowych. Jest to rodzaj uprzedzenia, które ludzie pokazują, kiedy racjonalizują coś, co już kupili, skupiając się na pozytywnych aspektach tego i ignorując lub minimalizując negatywy.
Logika wygląda mniej więcej tak: „Jestem mądrą osobą, która dokonuje mądrych wyborów. Zdecydowałem się kupić tę rzecz, więc musi to być najlepszy wybór.” Innym sposobem spojrzenia na ten rodzaj racjonalizacji jest to, że ponieważ słuszność twojego wyboru jest kwestionowana przez nowe rzeczy, których się uczysz lub rzeczy, które ludzie mówią o produkcie, tym bardziej bronisz tego zakupu. Łatwiej jest po prostu zignorować możliwość, że dokonałeś (prawdopodobnie) złego wyboru, niż przyznać, że mogłeś popełnić błąd lub pójść na kompromis z tego czy innego powodu.
To nastawienie żywi się innym rodzajem zachowań kupujących, kiedy decydujemy się na zakup czegoś nie z racjonalnych powodów, ale z powodu tego, jak się z tym czujemy. Marketerzy od dawna zdali sobie sprawę, że produkty, które łączą się emocjonalnie z klientami, są łatwiejsze do sprzedania. Dlatego reklamy samochodów nie zawierają jedynie zestawu specyfikacji. Zamiast tego pokazuje rodzaj stylu życia lub ludzi związanych z produktem.
Różne marki konsol mają pewne osobowości i stereotypy związane ze stylem życia, więc może to bardziej polegać na dostosowaniu się do określonego zestawu wartości niż na wyborze najlepszego sprzętu i usług na papierze.
Grupy wewnętrzne, grupy zewnętrzne: Twoja konsola jest do niczego
Ludzie są zwierzętami społecznymi; tak jak nasi naczelni kuzyni w naturalny sposób tworzymy grupy społeczne i dbamy o to, jak jesteśmy postrzegani w społeczeństwie. Teoria tożsamości społecznej oferuje pojęcie „grup wewnętrznych” i „grup obcych”. Ludzie z grupy własnej są do ciebie bardziej podobni, a ci z grupy zewnętrznej są mniej podobni. Jesteś stronniczy, aby czuć się bardziej pozytywnie w stosunku do członków grupy wewnętrznej niż „inni” z grupy zewnętrznej. Grupa obca jest kojarzona z negatywnymi stereotypami, a grupa własna z pozytywnymi.
Istnieje nieskończona liczba rzeczy, których ludzie używają do kategoryzowania grup wewnętrznych i zewnętrznych. Mogą to być naprawdę duże, ważne rzeczy, takie jak religia, narodowość, polityka, rasa i pochodzenie etniczne. Może to być również według bardziej przyziemnych kategorii, takich jak muzyka, której słuchasz lub sposób ubierania się. Wygląda na to, że nie ma niczego, czego ludzie nie wykorzystaliby do kategoryzowania innych, więc marki konsolowe idealnie wpisują się w paradygmat tożsamości społecznej.
Każda osoba należy do wielu grup, więc to, co lubisz, stanowi tylko niewielką część Twojej tożsamości społecznej. W przypadku wojowników konsolowych część tożsamości poświęcona lojalności wobec marki może być nieproporcjonalnie większa, dlatego chęć ochrony przed postrzeganymi atakami na tę tożsamość jest również bardziej dramatyczna.
To nie zajmuje dużo: minimalne grupy
Może być trudno uwierzyć, że ludzie kategoryzowaliby się według tak przyziemnych rzeczy, jak urządzenie do gier, ale jest na to mnóstwo dowodów. Henri Tajfel, ten sam badacz znany z teorii tożsamości społecznej, wymyślił coś znanego jako paradygmat grupy minimalnej.
Jest to metoda eksperymentalna, która pomaga nam pokazać, jaki jest minimalny zestaw warunków, aby ludzie dyskryminowali się nawzajem. Okazuje się, że nawet jeśli zostaniesz losowo przydzielony do arbitralnych grup i nigdy nie widziałeś innych członków swojej grupy, nadal będziesz wykazywać mierzalne uprzedzenia na korzyść własnej grupy w porównaniu z inną grupą.
Wojny konsol i jaskinia złodziei
Jeden ze słynnych powiązanych eksperymentów Muzafera Sherifa, znany jako Eksperyment Złodziejów w Jaskini, zademonstrował tę część ludzkiej natury z brutalną skutecznością. Badacze zebrali dwudziestu dwóch 11-letnich chłopców, których w miarę możliwości dopasowano pod względem rasy, religii, statusu ekonomicznego i tak dalej. Innymi słowy, wszyscy są częścią tej samej ogólnej grupy własnej.
Chłopcy zostali następnie losowo podzieleni na dwie grupy, bez wcześniejszego spotkania się tych dwóch grup. Pozwolono im związać się osobno poprzez działalność spółdzielczą. Pomogło to zademonstrować, w jaki sposób hierarchie grupowe tworzą się w kontrolowanych warunkach.
Dwie grupy zostały następnie przedstawione i ustawione do rywalizacji ze sobą o nagrody dla zwycięskiej grupy. Wrogość grupowa szybko osiągnęła taki szczyt, że chłopców z obu stron trzeba było fizycznie rozdzielić.
Pełne szczegóły eksperymentu są warte przeczytania, ale ten mikrokosmos konfliktu międzygrupowego naprawdę wygląda jak odzwierciedlenie wojen konsolowych (i innych podobnych konfliktów), pomimo faktu, że jeśli te dwie grupy nie zostały rozdzielone przed spotkaniem, to najprawdopodobniej wszyscy byliby przyjaciółmi!
POWIĄZANE: 5 psychologicznych sztuczek w darmowych grach (i jak ich uniknąć)