6 oszustw LinkedIn, na które należy uważać

Opublikowany: 2022-09-17
Dłoń osoby trzymającej smartfon nad klawiaturą laptopa, na której wyświetlana jest aplikacja LinkedIn.
A9 STUDIO/Shutterstock.com

LinkedIn to sieć społecznościowa do nawiązywania kontaktów zawodowych, poszukiwania pracy i utrzymywania kontaktu z byłymi i obecnymi współpracownikami. Jak każda sieć społecznościowa, platforma ma sprawiedliwy udział użytkowników, którzy chcą cię oszukać, oszukać i oszukać, jeśli mają połowę szansy.

Oto niektóre z najczęstszych oszustw i co możesz zrobić, aby nie paść ich ofiarą.

Fałszywe oferty pracy

Nie powinno dziwić, że sieć społecznościowa najpopularniejsza wśród rekruterów i osób poszukujących pracy odnotowuje sprawiedliwy udział oszustw związanych z zatrudnieniem. Fałszywa oferta pracy jest powszechną taktyką wśród oszustów, którzy często używają fałszywych profili powiązanych z legalnymi firmami, bez zamiaru płacenia osobom, których są celem.

Ci oszuści mogą po prostu być po Twojej pracy, prosząc Cię o wykonanie dla nich zadań w ramach procesu wdrażania. Mogą również kierować się do freelancerów, powołując się na konkurencyjne (niektórzy mogą powiedzieć, że zbyt piękne, aby było prawdziwe) wynagrodzenie. W rzeczywistości nie mają zamiaru ci płacić, a zamiast tego znikną, gdy nadejdzie czas, i przejdą do następnej ofiary.

Niektórzy z tych fałszywych rekruterów mogą nie wytrzymać tak długo. Zamiast tego mogą być po prostu zainteresowani kradzieżą Twoich danych osobowych, danych kontaktowych, numerów ubezpieczenia społecznego, a nawet kopii Twoich dokumentów tożsamości (takich jak paszport lub prawo jazdy) w celu oszustwa tożsamości.

Klasyczne oszustwa rekrutacyjne

„Klasyczne” oszustwo rekrutacyjne różni się nieco od fałszywych ofert pracy, ale działają one w dużej mierze w ten sam sposób. Tak zwany rekruter skontaktuje się z Tobą z konkurencyjną ofertą pracy, ale tak naprawdę nie ma zamiaru Ci nic płacić.

Uważaj na fałszywe oferty pracy i rekruterów: oto jak ich rozpoznać
Uważaj na fałszywe oferty pracy i rekruterów: oto jak je rozpoznać

Ci oszuści są w dużej mierze zainteresowani krótkoterminowymi zyskami, więc będą próbowali przekonać Cię do przekazania pieniędzy w celu rozpatrzenia wniosku, uiszczenia opłat za szkolenie lub wprowadzenie na pokład, a nawet gotówki za sprzęt. Gdy wyślesz pieniądze, trop staje się zimny, a rekruter przejdzie do następnego celu.

Oszustwo to jest powszechne we wszystkich sieciach społecznościowych (w tym na Facebooku i Twitterze), jest często wysyłane za pośrednictwem poczty elektronicznej lub SMS-a, a nawet może pojawić się w formie papierowej na tablicach ogłoszeń lub plakatach. Bądź podejrzliwy wobec wszelkich niespodziewanych ofert pracy, zwłaszcza możliwości „pracy z domu”.

Próby phishingu

Phishing to czynność polegająca na kradzieży danych logowania (i innych danych) za pomocą fałszywego formularza internetowego. Oszuści stworzą fałszywe formularze logowania, aby przekonać Cię do zalogowania się na swoje konto przy użyciu adresu e-mail i hasła. Na szczęście rozpowszechnienie uwierzytelniania dwuskładnikowego pomogło zmniejszyć ilość szkód wyrządzonych przez phishing, ale nadal jest to powszechne oszustwo, które można znaleźć w Internecie.

W szczególności oferty pracy LinkedIn mogą być często wykorzystywane w próbach phishingu. Nasza siostrzana witryna Review Geek omówiła ten problem w przeszłości, wskazując, że proces weryfikacji nowych kont praktycznie nie istnieje, a tworzenie przekonującej oferty pracy na firmowym koncie LinkedIn jest w większości przypadków łatwe.

Koperta ze stroną logowania w środku i przeszyta haczykiem wędkarskim.
Nieobecny Vector/Shutterstock.com

Niektórzy oszuści próbują skontaktować się z Tobą bezpośrednio przez e-mail lub wiadomość błyskawiczną, aby powiadomić Cię, że coś jest nie tak z Twoim kontem. Przekierują Cię do fałszywego linku, który służy do kradzieży danych logowania lub danych osobowych (w celu „weryfikacji”). Uprawnieni pracownicy LinkedIn nigdy tego nie zrobią. Jeśli możesz się zalogować, Twoje konto działa dobrze.

POWIĄZANE: Jak rozpoznać fałszywą stronę internetową

Złośliwe oprogramowanie i oszustwa zdalnego dostępu

Złośliwe oprogramowanie jest stale obecnym zagrożeniem w Internecie. Oszuści często stosują te same taktyki, które stosują podczas phishingu, wysyłania niechcianych wiadomości lub e-maili w celu skłonienia odbiorcy do kliknięcia łącza w wiadomości e-mail. Ta wiadomość może wydawać się, że pochodzi z wiarygodnego źródła, takiego jak rekruter lub pracownik LinkedIn, i może być sformatowana w sposób, który sprawia, że ​​wygląda na wiarygodną.

Niestety kliknięcie linku może narazić komputer na ryzyko. Nie wszystkie urządzenia lub odbiorcy będą podatni na ataki, ponieważ różne exploity atakują różne systemy operacyjne, ale nadal nie warto ryzykować. Często zdarza się, że te fałszywe linki wskazują na oprogramowanie ransomware, które zatrzymuje okup za komputer i dane, dopóki nie zapłacisz za ich usunięcie.

Wyskakujące okienko z ostrzeżeniem o ransomware.

Często w połączeniu z phishingiem złośliwe oprogramowanie jest stale obecnym zagrożeniem w Internecie. Ostatecznym celem oszusta jest nakłonienie Cię do kliknięcia łącza, które naraża Twój komputer na ryzyko, poprzez exploit przeglądarki lub pobranie oprogramowania, które może uszkodzić Twój system. Zawsze należy uważać na to, co klikasz w niechcianych wiadomościach, nawet jeśli korzystasz z programu antywirusowego lub używasz komputera Mac.

Inni oszuści korzystający z tej techniki mogą skorzystać z klasycznej drogi oszustwa pomocy technicznej i twierdzić, że występują problemy z Twoim kontem lub komputerem, które należy naprawić. Oszustwo nasila się, gdy proszą Cię o zainstalowanie oprogramowania do zdalnego dostępu, takiego jak TeamViewer, które daje im kontrolę nad Twoim komputerem. Oszust może następnie przechować Twój komputer i wszystkie znajdujące się na nim dane dla okupu.

POWIĄZANE: Chcesz przetrwać ransomware? Oto jak chronić swój komputer

Oszustwa randkowe

Każda platforma, która pozwala użytkownikom komunikować się ze sobą, jest otwarta na pełną gamę oszustw. Chociaż możesz nie myśleć o używaniu LinkedIn do znajdowania romansów, oszustwa randkowe są stale obecnym zagrożeniem. Zdarza się również, że jest to oszustwo, na które większość ludzi nigdy by się nie zakochała.

Ale oszustwo odwołuje się do podstawowego ludzkiego pragnienia towarzystwa, które może przemawiać do każdego, bez względu na płeć. Oszust może wydawać się szczery i opiekuńczy, używając pochlebstw i udając zainteresowanie, aby zbliżyć się do potencjalnej ofiary. Oszustwo rozwija się stopniowo, a ofiary otwierają się na kilka tygodni lub miesięcy.

Artystyczna ilustracja przedstawiająca kobietę odbierającą emoji serca ze swojego laptopa, wysłaną przez oszusta na innym laptopie.
Alphavector/Shutterstock.com

Wkrótce oszust zacznie prosić ofiarę o pieniądze, prezenty, a nawet dostęp do kont i usług. To, co sprawia, że ​​oszustwo jest tak podstępne, to fakt, że może wydawać się prawdziwym romansem, z codziennymi wiadomościami i SMS-ami, rozmowami telefonicznymi i obietnicami osobistego spotkania (które często są odrzucane lub kończą się niepowodzeniem).

LinkedIn może być popularny w przypadku tego rodzaju oszustw, ponieważ umożliwia oszustom znajdowanie celów, które umieszczają w swoich profilach wysoko płatne pozycje. Lista przeszłych stanowisk zajmowanych przez daną osobę może wyjaśnić, kiedy ktoś ma duże doświadczenie w swojej dziedzinie, a tym samym wspiął się po drabinie zawodowej na pozycję bezpieczeństwa finansowego.

Na co należy uważać

Podobnie jak w przypadku każdego oszustwa internetowego, należy zwrócić uwagę na pewne znaki ostrzegawcze. Oczywistym są błędy ortograficzne i słaba gramatyka. Może to wynikać z tego, że angielski nie jest pierwszym językiem oszustów, ale może to być również sposób na znalezienie odpowiednich celów, które nie od razu wykryją problemy językowe (i dlatego są postrzegane jako łatwiejsze cele).

Jeśli niespodziewanie otrzymasz propozycję pracy, bądź podejrzliwy. Jeśli widzisz publicznie naklejone pozycje „łatwa praca z domu”, bądź podejrzliwy. Jeśli zostaniesz poproszony o przekazanie pieniędzy z góry za „przetwarzanie” lub opłaty za szkolenie na stanowisku, o które nie ubiegałeś się, załóż, że jest to oszustwo.

Strona główna LinkedIn

Uważaj na prośby lub wykazy z podejrzanych kont, które odzwierciedlają prawdziwe firmy (takie jak Apple lub Facebook), które nie mają odpowiednich linków do tych firm. Subtelne błędy ortograficzne lub sufiksy, takie jak „Inc” lub „Ltd” lub „.com” po nazwie firmy, mogą sprawić, że profil będzie wyglądał autentycznie. Zbadaj profil prawidłowo, zanim się zaangażujesz.

Możesz także przeszukiwać sieć w poszukiwaniu każdego, kto kontaktuje się z Tobą w sprawie pracy, niezależnie od tego, czy jest to osoba rekrutująca z zewnątrz, czy bezpośrednio u potencjalnego pracodawcy. Jeśli nazwa nie jest wymieniona nigdzie na stronie internetowej firmy, bądź podejrzliwy. Możesz nawet skontaktować się bezpośrednio z firmą, aby sprawdzić, czy osoba jest tym, za kogo się podaje.

Wreszcie, nie daj się nabrać na konta LinkedIn Premium. Niektórzy oszuści próbują kupić sobie wiarygodność za pomocą konta premium, które każdy może wypróbować bezpłatnie przez miesiąc.

Uważaj też na oszustwa na Facebooku

Im bardziej popularna usługa, tym większe prawdopodobieństwo, że stanie się celem oszustów. Widzieliśmy to w związku z napływem spamu Telegram i ogromnym wzrostem niechcianych wiadomości na Signal, gdy alternatywy WhatsApp zyskały popularność w 2021 roku.

Facebook jest kolejnym ulubieńcem oszustów, z ogromną liczbą oszustw, których celem jest sam Facebook Marketplace. Zachowaj czujność i pamiętaj, że jeśli coś wygląda zbyt dobrze, aby było prawdziwe, to prawie na pewno tak jest.

POWIĄZANE: Uważaj na te 7 oszustw na Facebooku