Recenzja Jeepa Grand Cherokee 4xe: zanurzenie w elektryczności
Opublikowany: 2023-05-25Zaczynając od 68 275 $
Hybrydowy pojazd Jeepa Grand Cherokee 4xe wprowadza energię elektryczną do swojej linii SUV-ów, ale najważniejsze pytanie brzmi, czy jego mikroskopijny zasięg 25 mil w trybie całkowicie elektrycznym wystarczy, aby zadowolić tych, którzy szukają alternatyw dla benzyny. Ostatecznie stanowi solidną opcję hybrydową, ale nie jest to świetny samochód elektryczny.
Oto, co lubimy
- Wiele trybów jazdy, w tym w pełni elektryczny
- Komfortowe wnętrze
- Wyświetlacz Head-up i CarPlay były przydatne
A czego nie robimy
- Zasięg elektryczny 25 mil był ograniczony
- Nie można wykonać jazdy jednym pedałem przy hamowaniu odzyskowym o niskiej sile
- Zdecydowanie za dużo przycisków i zagracone elementy sterujące
Recenzenci-eksperci How-To Geek mają bezpośredni kontakt z każdym recenzowanym przez nas produktem. Każdy element sprzętu poddajemy wielogodzinnym testom w prawdziwym świecie i przeprowadzamy testy porównawcze w naszym laboratorium. Nigdy nie przyjmujemy płatności za rekomendację lub recenzję produktu i nigdy nie agregujemy recenzji innych osób. Czytaj więcej >>
Jeep staje się elektryczny z pomocą benzyny
Jazda Grand Cherokee 4xe Jeepa jako całkowicie elektryczny
Ładowanie Grand Cherokee 4xe z wtyczką
Infotainment i CarPlay w Grand Cherokee 4xe
Czy powinieneś kupić Jeepa Grand Cherokee 4xe 2023?
Jeep staje się elektryczny z pomocą benzyny
- Silnik : 2,0 l I-4 Turbo PHEV
- Moment obrotowy : 470 funtów na stopę
- Moc : 375 KM
- Skrzynia biegów : 8-biegowa 8P75PH PHEV automatyczna
- Zasięg elektryczny : zasięg 25 mil w trybie całkowicie elektrycznym
- MPG (gaz + elektryczność miasto / autostrada) : 56 mil na galon ekwiwalentu (MPGe)
- MPG (kombinacja gazu miasto/hwy) : 23 mile na galon
- Hamulce : Wspomagany układ przeciwblokujący
Jeep Grand Cherokee 4xe bardzo wyraźnie reklamuje swoje hybrydowe możliwości elektryczne z przejętej marki „4xe” zamiast 4×4, a także jasnoniebieskie akcenty wokół pojazdu. Jeep chce, aby ludzie wiedzieli, że te zelektryfikowane modele różnią się od siebie.
To uczciwe, że firma mocno opiera się na tej technologii. Pojazdy 4xe Cherokee i Wrangler z lat 2022 i 2023, których sugerowana cena detaliczna wynosi mniej niż 80 000 USD za sztukę, kwalifikują się do rabatu federalnego w wysokości do 3750 USD. A dla osób, które wahają się przed przejściem wyłącznie na elektryczność, powrót do benzyny może złagodzić ich obawy przed dalekimi podróżami lub przygodami w terenie.
1Ponieważ jednak przyszłość przemysłu samochodowego jest elektryczna, najbardziej zainteresowała mnie ta część tego modelu Grand Cherokee Overland 2022, który testowałem przez tydzień. Na początku chciałem dowiedzieć się, czy 25-milowy zasięg tylko na napędzie elektrycznym wystarczy, aby poczuć jazdę elektryczną, czy też służy przede wszystkim do wykonywania zadań hybrydowych.
Przez ostatnie pięć lat jeździłem pojazdem elektrycznym wyłącznie Tesli i testowałem elektryczną ciężarówkę Rivian R1T, więc byłem również ciekawy, jak Jeep bezpośrednio porównał te doświadczenia.
Zarówno modele Grand Cherokee 4xe Overland 2022, jak i 2023 zaczynają się od 68 000 USD, więc mieszczą się w przedziale Tesli Model Y. Jeśli ulepszysz Jeepa o dodatkowe pakiety luksusowe lub technologiczne, możesz dostać się do przedziału cenowego Rivian R1T.
Jazda Grand Cherokee 4xe Jeepa jako całkowicie elektryczny
Istnieją trzy tryby jazdy dla 4xe Grand Cherokee: elektryczny, hybrydowy i e-oszczędny. Przekłada się to na używanie tylko akumulatora, w połowie akumulatora i w połowie benzyny oraz całej benzyny.
Podczas mojej początkowej jazdy trzymałem się tylko elektryczności tak bardzo, jak tylko mogłem. Co zaskakujące, ten Grand Cherokee 4xe był mniej podobny do prowadzenia Tesli lub Riviana, niż myślałem. Było cicho, bo nie było hałasu silnika, ale na tym większość podobieństw się kończyła.
Grand Cherokee 4xe nie ma takiej samej zdolności do wciśnięcia pedału w ziemię, jak te dwa pozostałe pojazdy. Oczywiście była moc, ale gdy tylko nacisnąłem stopę, aby poczuć więcej, zniknęła i poczułem się bardziej zobowiązany do zmiany biegów, tak jak robi to pojazd na gaz.
Inną natychmiastową różnicą, którą odczułem, było hamowanie. Cechą charakterystyczną pojazdu elektrycznego jest to, że uciążliwe jest przyspieszanie, a nie hamowanie. W przeciwieństwie do pojazdu elektrycznego, ten Grand Cherokee 4xe nie chciał się całkowicie zatrzymać, gdy zwolniłeś pedał przyspieszenia i uruchomiono hamowanie regeneracyjne, aby go spowolnić.
Gdy całkowicie się zatrzymałem, używając pedału hamulca i zdjąłem z niego stopę, pojazd zaczął się pełzać. Nie mogłem znaleźć opcji wstrzymania. Zdecydowanie brakowało mi rytmu jazdy czysto elektrycznym pojazdem. Ponieważ nawet w trybie elektrycznym w Grand Cherokee 4xe wszystko było mniej płynne — od przyspieszania po zwalnianie i zatrzymywanie.
Dla tych, którzy nie są zaznajomieni, hamowanie regeneracyjne próbuje wykorzystać część energii, gdy pojazd zwalnia. W tym pojeździe tą funkcją jest fizyczny przycisk na desce rozdzielczej. Zostawiłem go włączony cały czas. Pomyślałem, że przy tak niskim zasięgu baterii prawdopodobnie głupio byłoby nie włączać go. Regeneracyjna siła niszcząca była dość łagodna w porównaniu z innymi pojazdami, które wypróbowałem. To wystarczyło, aby stworzyć stromą krzywą uczenia się do zatrzymania ruchu bez szarpnięć.
Mimo, że tryb elektryczny nie do końca dorównywał pojazdom Tesli czy Riviana, wystarczająca była przynajmniej możliwość jazdy wyłącznie na napędzie elektrycznym. Wyciszenie silnika i unikanie ciągłego używania benzyny sprawiło, że jazda była przyjemniejsza.
Zrobiłem kilka bardzo lekkich szutrowych i terenowych jazd w trybie elektrycznym, ale nic znaczącego, aby określić osiągi w tym obszarze. Jeep prowadził się dobrze i doceniłem możliwość podnoszenia i opuszczania zawieszenia w razie potrzeby.
Jeśli jesteś ciekawy, tak jak ja, co się stanie, gdy zabraknie Ci energii w akumulatorze, silnik gazowy po prostu włączy się - nie zatrzymujesz się po prostu na drodze. Ponadto tryb hybrydowy jest domyślnym sposobem uruchamiania pojazdu, jeśli podczas poprzedniej jazdy korzystałeś z pochłaniającego paliwo trybu E-Save.
Ładowanie Grand Cherokee 4xe z wtyczką
Przez wiele dni celowo jeździłem do miejsc takich jak sklep spożywczy i centrum handlowe z publicznymi stacjami ładowania, aby mieć poczucie załatwiania spraw podczas ładowania Grand Cherokee 4xe. Tylko posiadanie 25-milowego zasięgu elektrycznego było ogromną złośliwością. Dojazd do tych miejsc zajmował znaczną część zasięgu akumulatora, a następnie wymagał nieco ponad godziny ładowania w publicznej stacji ładowania poziomu 2, aby ponownie go naładować. Następnie jazda z powrotem do domu ponownie pochłaniała znaczną ilość energii z baterii.
Mimo że przez ostatnie pięć lat jeździłem pojazdami elektrycznymi, nie miałem pojęcia, jak to jest mieć do dyspozycji tylko około 25 mil zasięgu elektrycznego. Okazało się, że jest naprawdę ciężko. Nie wydaje mi się, aby kupno Grand Cherokee 4xe wyłącznie do jazdy na napędzie elektrycznym było realną opcją.
Możliwość jazdy wyłącznie na napędzie elektrycznym to bonus w wąskich okolicznościach, ale prawdopodobnie nie powinien to być powód, dla którego kupujesz ten pojazd. Zasięg 21 mil Wranglera 4xe mieści się w podobnej pozycji.
Ładowanie Grand Cherokee 4xe było bułką z masłem i tak proste, jak w przypadku każdego innego samochodu elektrycznego typu plug-in. Nie ma tutaj jednak szybkiego ładowania. Jest to po prostu poziom 1 przy 120 V, jak standardowe gniazdko ścienne, lub poziom 2 przy 240 V, co zwykle zapewnia około 10 do 12 mil zasięgu na godzinę.
Od mniej niż 5% baterii do 100% mocy, Jeep pokazał, że korzystanie z gniazdka poziomu 1 zajmie 11 godzin i 12 minut. Przy użyciu gniazdka poziomu 2, takiego jak używane do suszarki do ubrań, szacowany czas wyniósł 2 godziny i 6 minut.
Co ciekawe, 4xe Grand Cherokee może również ładować akumulator w trybie E-Save podczas jazdy. To było prawie jak próba Jeepa z perpetuum mobile, mimo że jest to tylko zmiana przeznaczenia istniejącej energii.
Infotainment i CarPlay w Grand Cherokee 4xe
Testowany przeze mnie model Jeep Grand Cherokee Overland 2022 był w pełni wyposażony w technologię i funkcje. Niestety nie przełożyło się to na wysoce wyrafinowane, wyrafinowane wrażenia. W rzeczywistości mogło to przyczynić się do poczucia przytłaczającego bałaganu.
Połączenie fizycznych przycisków i solidnego ekranu dotykowego tworzyło kokpit kierowcy w pojeździe. Z ponad 45 fizycznymi przyciskami rozsianymi po kierownicy i konsoli środkowej, zajęło dużo czasu, aby czuć się częściowo komfortowo z obsługą wszystkich elementów sterujących. Ale nawet po tygodniu nadal uważałem, że liczba przycisków jest za duża. Na samej kierownicy było 16 przycisków, nie licząc kierunkowskazów i wycieraczek.
Fizyczne elementy sterujące i elementy sterujące na ekranie dotykowym zostały zduplikowane i chociaż uwielbiam skomplikowane gadżety, większość elementów sterujących tutaj wydawała się przypadkowo rozmieszczona. Innym przykładem komplikacji było to, że były przyciski, które trzeba było nacisnąć, aby wyłączyć, a obok nich trzeba było nacisnąć, aby włączyć. Mimo że przycisk wyłączania powietrza wentylatora był oznaczony jako „wyłączony”, naciśnięcie go początkowo włączało również wentylatory.
To drobne zastrzeżenie, ale rozciąga się na większy problem z kontrolą samochodu. Chociaż wszystkie elementy sterujące na ekranie dotykowym w samochodach prawdopodobnie nie są rozwiązaniem, używanie zbyt wielu przycisków również nie jest rozwiązaniem.
Ten Grand Cherokee 4xe miał drugi ekran wideo po stronie pasażera na desce rozdzielczej. Był też wyświetlacz przezierny, który mógł wyświetlać kilka informacji na przedniej szybie, które wyglądały, jakby unosiły się nad maską pojazdu. To była fajna sztuczka i ogólnie pomocna, ale bardzo ograniczona w możliwości pokazania prędkości jazdy, ograniczenia prędkości, aktualnej drogi i następnego kierunku zakręt po zakręcie.
Niestety byłem rozczarowany doświadczeniem informacyjno-rozrywkowym w porównaniu z pełnymi multimediami i treściami na pokładzie Tesli i Riviana. CarPlay i Android Auto ratowały tutaj łaski, ale nawet te musiały być wielokrotnie pomijane podczas jazdy, z tego czy innego powodu.
Ludzie, którzy chcą tego pojazdu z innych powodów niż jego opcje informacyjno-rozrywkowe, prawdopodobnie nauczą się żyć z elementami sterującymi i zaadoptują je całym sercem. Z drugiej strony, jeśli obszar multimedialny i konsola środkowa są głównymi czynnikami branymi pod uwagę, zdecydowanie osobiście zapoznałbym się z tym pojazdem przed podjęciem jakichkolwiek nieodwołalnych decyzji.
Jeep ma aplikację dla tego modelu Grand Cherokee, która wykonuje podstawowe funkcje, takie jak zdalne uruchamianie, blokowanie i odblokowywanie, klakson i miganie światłami. Możesz również zamówić usługę za pośrednictwem aplikacji i wysłać za jej pośrednictwem wskazówki do nawigacji samochodowej. Nie mogłem wypróbować integracji aplikacji, ale ponieważ działa ona głównie jako cyfrowy brelok do kluczy, nie czułem, że wiele mi brakuje. Na przykład nie uruchamia automatycznie samochodu, gdy siadasz lub coś w tym stylu pasywnego.
Czy powinieneś kupić Jeepa Grand Cherokee 4xe 2023?
Nie ma lepszego argumentu, aby przekonać kogoś, jak wspaniały jest pojazd elektryczny, niż po prostu pozwolić mu nim jeździć. Jeep Cherokee 4xe robi to dosłownie za pomocą przycisków, dzięki którym od razu poczujesz różnicę między jazdą na gazie a elektrycznością. Nawet najbardziej tradycyjnym kierowcom trudno sobie wyobrazić, by ktoś wolał ostrzejsze warunki jazdy w trybie E-Save w porównaniu z trybem elektrycznym.
Z pewnością istnieją powody, aby nadal chcieć pojazdu z silnikiem spalinowym — z pewnością jednym z nich są podróże drogowe z niedogodnym harmonogramem. Ale powody, by faktycznie potrzebować jednego z tych pojazdów, szybko znikają.
Mimo że ten konkretny Jeep Cherokee 4xe nie jest najlepszą reprezentacją całkowicie elektrycznego pojazdu, nadal może przekonać ludzi, jak bardzo spodoba im się całkowicie elektryczny samochód lub ciężarówka. Ponieważ w tej chwili 25-milowy zasięg elektryczny wydaje się tylko drażnieniem, które sprawia, że wszystkie inne czasy prowadzenia tego pojazdu są mniej pożądane. To zanurzenie w elektryczność dla kierowców bez konieczności pełnego zaangażowania.
Zaczynając od 68 275 $
Oto, co lubimy
- Wiele trybów jazdy, w tym w pełni elektryczny
- Komfortowe wnętrze
- Wyświetlacz Head-up i CarPlay były przydatne
A czego nie robimy
- Zasięg elektryczny 25 mil był ograniczony
- Nie można wykonać jazdy jednym pedałem przy hamowaniu odzyskowym o niskiej sile
- Zdecydowanie za dużo przycisków i zagracone elementy sterujące